Do sytuacji doszło w niedzielę, 5 października. Służby otrzymały zgłoszenie o pasażerze na pokładzie samolotu, który nie stosuje się do poleceń obsługi. Jedną z podstawowych zasad obowiązujących na pokładzie statku jest zakaz palenia. Jak się jednak okazało, polecenie było za trudne dla jednego z podróżnych.
Obsługa samolotu poprosiła więc o interwencję funkcjonariuszy z Zespołu Interwencji Specjalnych Straży Granicznej. Kapitan statku podjął decyzję o wykluczeniu pasażera z rejsu. Polak został wyprowadzony przez służby i zamiast polecieć do Grecji, musiał wrócić do domu.