Dziś ważna, ale i bardzo smutna rocznica tragicznej śmierci pochodzącego z Istebnej Jerzego Kukuczki, uznawanego za jednego z najwybitniejszych himalaistów w historii. 36 lat temu, 24 października 1989 roku, zginął na wysokości 8300 metrów podczas wejścia na Lhotse nową drogą, prowadzącą przez słynną, niezdobytą wówczas południową ścianę.
Jerzy Kukuczka atakował Lhotse – czwartą górę świata – wspólnie z Ryszardem Pawłowskim. Wspinał się jako pierwszy i tuż przed granią szczytową odpadł. Lina, nie wytrzymując obciążenia, pękła, a on spadł w dwukilometrową przepaść. Był człowiekiem, który całe swoje życie podporządkował pasji i zapłacił za nią najwyższą cenę… Dziś miałby 77 lat. Pozostawił po sobie żonę i dwóch synów.
W jego rodzinnym domu w Istebnej, w przysiółku Wilcze, znajduje się Izba Pamięci poświęcona Jerzemu Kukuczce. W 1996 roku stworzyła ją jego żona, Cecylia Kukuczka. Drewniany dom, ulokowany w beskidzkich groniach, wypełniła po brzegi pamiątkami po himalaiście, a także swoim ciepłem oraz wspomnieniami i historiami, które opowiada w taki sposób, jakby Jerzy Kukuczka stał obok… Pasjonaci turystyki górskiej mogą poznać historię zdobywcy Korony Himalajów. Każdy znajdujący się tam eksponat to wyjątkowy i niepowtarzalny ślad pozostawiony przez Jerzego Kukuczkę. Autentyczne pamiątki poświadczają jego niezwykłość, a także pozwalają utrzymać pamięć o polskich sukcesach himalajskich dla przyszłych pokoleń.
Fot. Fundacja Wielki Człowiek
Dziś Izba Pamięci Jerzego Kukuczki wymaga remontu oraz rozbudowy. Fundacja Wielki Człowiek, założona przez rodzinę Jerzego Kukuczki, zbiera pieniądze na ten cel. W internecie została też uruchomiona , którą miłośnicy gór – nie tylko – mogą wesprzeć.
– Prace modernizacyjne zostały już rozpoczęte dzięki finansowaniu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ale do ich zakończenia brakuje nam 50 tys. zł. Wynika to z faktu, iż jest to nasz dotychczas najambitniejszy projekt, wymagający dużych nakładów finansowych ze względu na potrzebę dobudowania całych pomieszczeń do budynku Izby. Co więcej, modernizacja jest bardzo potrzebna przez wzgląd na wiek Cecylii Kukuczki, jej opiekunki. Pani Cecylia nie jest już w stanie przyjmować gości tak często jak dotychczas, z tego powodu chcemy wykorzystać multimedia oraz nowoczesne technologie, aby ułatwić komunikację oraz obsługę licznych odwiedzających, jednocześnie zachowując ceniony przez wiele osób aspekt obecności Cecylii. Naszą prośbę o wsparcie kierujemy do wszystkich pamiętających Jerzego Kukuczkę i ceniących dokonania jednego z największych himalaistów świata oraz do osób kochających góry – wysokie i te troszkę niższe – mówią przedstawiciele Fundacji Wielki Człowiek.
Fot. Fundacja Wielki Człowiek
Jeżeli uda się uzbierać przewidzianą sumę 50 tys. zł, będzie można m.in. zaaranżować fragment działki z przeznaczeniem na parking dla samochodów oraz miejsce oczekiwania na dostęp do Izby, a także wstawić do obiektu nowe drzwi, dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych (poruszających się na wózkach inwalidzkich). W tym celu zostanie utwardzona powierzchnia od strony zaplanowanego parkingu, co stworzy ciąg komunikacyjny, ułatwiający dostęp do Izby (obecnie trudność stanowią wąskie przejścia oraz schody). Ponadto w planach jest powiększenie Izby o dodatkową salę, aby zaprezentować większą liczbę pamiątek i zapewnić odwiedzającym komfortowe zwiedzanie.
– Ponieważ wnętrze samej Izby jest niewielkie, często goście w oczekiwaniu na swoja kolej spędzają czas na zewnątrz muzeum. Chcemy dostosować je do potrzeb odwiedzających, poprzez dobudowanie kolejnego pomieszczenia oraz zaaranżowanie w tym miejscu części ekspozycji, co zwiększy wygodę odwiedzających. Izba jest punktem spotkań wielu osób aktywnych w środowisku górskim. Częstymi gośćmi są liczne wycieczki szkolne oraz grupy harcerzy. Chcemy, by wygoda tego miejsca pozwoliła na to, aby goście czuli komfort we wspólnym spędzaniu czasu, by ich przybycie nie ograniczało się jedynie do półgodzinnego zwiedzania ekspozycji, ale aby mieli szansę zasiąść, wysłuchać historii opowiadanej przez panią Cecylię Kukuczkę, podzielić się wspomnieniami, opiniami, przemyśleniami. Chcemy aby Izba Pamięci była nie tylko niewielkim muzeum, ale również przyjaznym miejscem spotkań ludzi gór – dodają przedstawiciele Fundacji Wielki Człowiek.


Zdjęcia: Fundacja Wielki Człowiek

3 godzin temu










