Zimno, coraz zimniej. Aby do piątku!

dziendobrybialystok.pl 3 tygodni temu

Śnieg w końcu spadł w dużych ilościach, z soboty na niedzielę. I teraz jest adekwatnie jedyny czas, aby poszaleć na białym puchu. Za kilka dni stopi się i już za dwa tygodnie będziemy cieszyć się raczej wiosenną aurą. Co najmniej do soboty w dzień będą się utrzymywać wskaźniki ujemne na termometrach, ale więcej opadów śniegu synoptycy już nie przewidują. IMGW ostrzega jednak, iż mróz - zwłaszcza nocą - może być naprawdę spory, bo do -10 stopni C. Wprawdzie wszyscy powyżej 30 roku życia pamiętają zimy ze znacznie większymi mrozami, ale znienacka może okazać się dotkliwy. A dla osób bezdomnych i w niedogrzanych mieszkaniach - niebezpieczny. „ Za kilka dni po powiewie zimy nie będzie śladu. Śnieg błyskawicznie się roztopi, a temperatury poszybują w górę do wartości dwucyfrowych. Jakby tego było mało, to będzie bardzo słonecznie i sucho. Zaoszczędzimy na ogrzewaniu i będziemy się cieszyć wyjątkowo wczesną wiosną ” – podaje portal Twoja Pogoda. Śnieg zacznie topić się powoli prawdopodobnie już od najbliższego piątku, a na pewno od soboty. Później z każdym dniem będzie coraz cieplej. Warto więc wykorzystać tych kilka najbliższych dni na aktywność na śniegu, o ile ktoś lubi taki wypoczynek. Potem nie będzie już takich okazji. Początek marca przyniesie nam już zdecydowanie temperatury powyżej zera i na dodatek z niewielkimi opadami deszczu. W prognozach długoterminowych synoptycy nie przewidują już bowiem ani opadów śniegu, ani temperatur, przy których można będzie narzekać na mróz. PS, ASM

Idź do oryginalnego materiału