Zwrot w sprawie Igora Stachowiaka? Biegła mówi wprost o zgniataniu klatki piersiowej i ucisku na szyję
Zdjęcie: Protesty po śmierci Igora Stachowiaka
Sprawa Igora Stachowiaka, który zmarł we wrocławskim komisariacie policji, może mieć ciąg dalszy. Ojciec zmarłego w 2016 r. 25-latka chce, by prokuratura na nowo podjęła umorzone przed laty śledztwo i wyjaśniła w końcu, co doprowadziło do śmierci jego syna. Medyk sądowa, której pokazaliśmy wyniki obu sekcji zwłok, w przygotowanej dla Onetu opinii wskazuje, iż "najbardziej prawdopodobną przyczyną zgonu Igora Stachowiaka była ostra niewydolność oddechowo-krążeniowa, która wystąpiła w przebiegu gwałtownego duszenia o mieszanym mechanizmie, polegającym na współistnieniu unieruchomienia/zgniatania klatki piersiowej i zagardlenia (ucisku na szyję, a krtań w szczególności)".