W sobotę, 14 grudnia o godzinie 15:00 w hali MOSiR Bochnia dojdzie do jednego z najciekawszych spotkań w grupie B I ligi koszykówki kobiet. Drużyna Contimax MOSiR Bochnia podejmie Wisłę CanPack Kraków. Mecz ten zapowiada się niezwykle emocjonująco, nie tylko ze względu na lokalny charakter rywalizacji, ale również na stawkę, jaką jest umocnienie pozycji w tabeli. Przyda się głośny doping – wstęp wolny!
Powiedzmy sobie szczerze: Wisła Kraków nam nie leży. Odkąd Contimax MOSiR Bochnia gra w I lidze (od sezonu 2020/21) na 10 meczów wygraliśmy tylko 3. I były to trzy pierwsze pojedynki między tymi zespołami. Wisła była akurat wtedy w kryzysie – spadła z ekstraklasy, grała adekwatnie samymi juniorkami. Potem drużyna zaczęła się odbudowywać i w zaciętych starciach z Bochnią już zawsze tylko wygrywała.
Zespół z Bochni ostatni raz pokonał Wiślaczki… trzy lata temu (10 października 2021 roku)! Następnie przegraliśmy 7 kolejnych spotkań – w tym półtora roku temu w play-off, w najlepszym jak dotąd sezonie Contimaxu MOSiR Bochnia, gdy zespół zdobył brązowe medale, w półfinale drogę do wielkiego finału zamknęła nam właśnie Wisła… Dodajmy, iż krakowianki zdobyły wówczas srebro, rok temu znów dotarły do finału I ligi i ponownie zdobyły tytuł wicemistrzowski.
Na dodatek miewamy w tych starciach z Wisłą pecha – jak na przykład wtedy, gdy dwa lata temu po przypadkowym uderzeniu nasza czołowa zawodniczka Małgorzata Zuchora zalała się krwią i musiała zejść do szatni, a rok temu ta sama zawodniczka (!) także doznała kontuzji, która wyeliminowała ją z gry…
Chyba wystarczy. Pasowałoby odegrać się wreszcie na utytułowanym rywalu. Bochni przybyło sportowych argumentów, by przerwać złą serię.
Sobotnie starcie zakończy I rundę sezonu zasadniczego. Contimax MOSiR Bochnia zajmuje w tej chwili drugie miejsce w tabeli, z bilansem sześciu zwycięstw i jednej porażki. Z kolei Wisła CanPack Kraków znajduje się na trzeciej pozycji, z czterema wygranymi i trzema porażkami.
W sobotę najważniejsze znaczenie będzie miała rywalizacja na tablicach, która może przesądzić o wyniku meczu. Bochnia, w tym sezonie jak dotąd jedna z najlepszych drużyn w lidze pod względem zbiórek, dysponuje przewagą w tej kategorii dzięki postawie Anny Krawiec i Marty Wdowiuk. Obie zawodniczki dominują w strefie podkoszowej, regularnie notując double-double. Krawiec, ze średnią ponad 15 zbiórek na mecz, jest gwarantem kontroli nad piłką w obronie, co pozwala drużynie na ograniczanie szans rywali z ponowienia. Wdowiuk, która nie tylko walczy na tablicach, ale również jest liderką punktową zespołu, potrafi skutecznie wykańczać akcje zarówno z dystansu, jak i spod kosza. To właśnie ten duet będzie kluczowym elementem, który może zdominować Krakowianki.
Zespół ze stolicy Małopolski będzie szukał sposobu na zneutralizowanie tej przewagi. istotną rolę odegra tutaj Martyna Stasiuk, która nie tylko zdobywa średnio niemal 19 punktów na mecz, ale jest również jednym z filarów w zbiórkach ofensywnych. Jej waleczność i wszechstronność mogą pomóc w przełamywaniu defensywy Bochni. Wisła ma też Martynę Jasiulewicz – rozgrywającą odpowiedzialną za kreowanie sytuacji rzutowych, która notuje w tym sezonie średnio 6,6 asysty na mecz, ale też sama rzuca średnio 16 pkt – oraz Paulinę Kuczyńską (średnio 14,3 pkt i 4 asysty).
Ale – jak wspomniałem wyżej – Bochnia ma teraz więcej sportowych argumentów, którymi może powalczyć z Wisłą. Na rozegraniu w barwach Contimax MOSiR występuje od tego sezonu Paulina Majda, która nie tylko dyryguje grą, rozdaje asysty (średnio 6,3 na mecz), ale również dobrze punktuje (9,7 pkt na mecz, skuteczność rzutów za 2 prawie 60%). Jest Paula Duchnowska (9,6 pkt), która potrafi rzucić „trójki” w kluczowych momentach, no i występująca w Bochni już trzeci sezon Małgorzata Zuchora (10,3 pkt), niezwykle skuteczna w rzutach z półdystansu.
To pierwszoplanowe postaci bocheńskiej drużyny, ale dobre zmiany dają pozostałe zawodniczki: Katarzyna Kocaj, Maja Zajączkowska, Weronika Węglarz, no i oczywiście klubowe wychowanki: Gabriela Rak, Nikola Więcek, Wiktoria Zając i Aleksandra Gołas.
Mecz z Wisłą w sobotę o godz. 15:00.
Hala Widowiskowo-Sportowa w Bochni, ul. Poniatowskiego 32 [mapa]
WSTĘP WOLNY!
Patronem medialnym koszykarskiej reprezentacji Bochni jest portal Bochnianin.pl.