
Spór wokół budowy stadionu miejskiego w Nowym Sączu nabiera tempa. Firma Blackbird, były generalny wykonawca inwestycji, wydała kolejne oświadczenie, w którym zarzuca, iż prowadzone w tej chwili prace realizowane są z naruszeniem praw autorskich oraz niezgodnie z obowiązującymi pozwoleniami budowlanymi.
Oficjalne zawiadomienia do nadzoru budowlanego
W trosce o przestrzeganie przepisów prawa Blackbird poinformował o złożeniu oficjalnych zawiadomień do adekwatnych organów administracji architektoniczno-budowlanej oraz nadzoru budowlanego w Nowym Sączu i Krakowie. Firma oczekuje objęcia inwestycji pełną kontrolą i weryfikacją zgodności prowadzonych działań z obowiązującymi przepisami.
Ostre zarzuty wobec Urzędu Miasta i Nowosądeckiej Infrastruktury Komunalnej
Blackbird zwraca uwagę, iż publiczne wypowiedzi przedstawicieli Urzędu Miasta – w tym wiceprezydenta Artura Bochenka – oraz osób związanych z Nowosądecką Infrastrukturą Komunalną nie oddają rzeczywistego stanu faktycznego i mogą wprowadzać opinię publiczną w błąd.
Budowa kosztem prawa i transparentności?
W oświadczeniu pada pytanie, czy nowy stadion w Nowym Sączu powstaje kosztem przestrzegania prawa i zasad transparentności. Blackbird deklaruje, iż odpowiedź na to pytanie przyniosą wyniki działań kontrolnych i analiza dokumentacji.
Firma apeluje, by wiceprezydent Artur Bochenek – odpowiedzialny za inwestycje i podległych mu urzędników – przedstawił mieszkańcom rzetelne informacje dotyczące przebiegu prac oraz przestrzegania obowiązujących przepisów.