Piłkarze ręczni Rebud KPR Ostrovia wrócili w minionym tygodniu do treningów, ale czterech zawodników przez cały czas ćwiczy poza drużyną i rehabilituje się po mniej lub bardziej groźnych kontuzjach. Bartłomiej Tomczak w grudniu naderwał mięsień prosty uda i jest na ostatnim etapie rehabilitacji. Doświadczony skrzydłowy ma wrócić do treningów z drużyną po turnieju noworocznym. Zawodnicy po zabiegach operacyjnych przechodzą również rehabilitację i co ważne – jak powiedział radiuCENTRUM Ksawery Gajek – ze zdrowiem jest coraz lepiej.
„Czuję się coraz lepiej. Od lekarza dostałem zielone światło, iż za sześć tygodni mogę wrócić do treningów, czyli mniej więcej w połowie lutego. Tak naprawdę zobaczymy, jak przyjdę na pierwszy trening na hali z chłopakami i będę miał możliwość trochę się poprzepychać z kolegami na boisku, to zobaczymy, w którym miejscu jestem. Najważniejsze, iż czuję się coraz lepiej. Regularnie robię rehabilitację. Każdy organizm jest inny i zobaczymy z czasem, jak to będzie wyglądać” – powiedział radiuCENTRUM Ksawery Gajek.
na fot.: najdłużej na powrót do gry będzie trzeba poczekać w przypadku Artura Klopstega
Rehabilitację przechodzą także Artur Klopsteg i Mateusz Wojciechowski. Ten pierwszy ma wrócić do treningów w połowie marca, a kapitan zespołu powinien rozpocząć zajęcia z kolegami od początku marca.
na fot.: Ksawery Gajek liczy, iż w połowie lutego rozpocznie treningi z drużyną