Deszczowy dzień w regionie. Na autostradzie A4 w ciągu 10 minut doszło do trzech kolizji

2 godzin temu
Zdjęcie: Kolizja na autostradzie A4 | foto OSP KSRG Krzywa


Czwartek, 11 września, okazał się wyjątkowo pechowy dla kierowców w Rzeszowie i okolicach. Na autostradzie A4, w krótkim odstępie czasu po godzinie 16:00, doszło tam aż do trzech kolizji. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Toyota, Mercedes i BMW

11 września, po godzinie 16:00, na autostradzie A4 w okolicach miejscowości Boreczek (powiat ropczycko - sędziszowski) doszło w krótkim odstępie czasu do trzech kolizji drogowych.

Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 16.10. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż na autostradzie A4 miało dojść do zdarzenia drogowego. Z opisu wynikało, iż kierująca pojazdem Toyota uderzyła w bariery. Kierująca nie dostosowała prędkości do warunków drogowych

- informuje nas młodszy aspirant Agnieszka Olszowy - Szydło z KPP w Ropczycach.

Następnie o godz. 16:17 kierowca mercedesa nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg i uderzył w barierę. Był trzeźwy i został pouczony.

Kilka minut później, o godz. 16:21 w Boreczku, kierowca BMW nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go nissana i uderzył w tył pojazdu. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Sprawca został ukarany mandatem karnym. Był trzeźwy

Idź do oryginalnego materiału