Dobre słowo tylko dla juniorów. Stelmet Falubaz bez szans na Motoarenie

3 dni temu

Jak drużynowo są w stanie wygrywać tylko młodzieżowcy, to o sukcesie nie ma mowy. Na Motoarenie rządzili torunianie. Pres Grupa Deweloperska pewnie pokonała w niedzielę Stelmet Falubaz 53:37.

Początek meczu to ciosy z obu stron po 5:1. Najpierw Patryk Dudek z Janem Kvechem w biegu otwarcia pokonali Jarosława Hampela i Przemysława Pawlickiego, zaś w kolejnej odsłonie dubletem odpowiedzieli juniorzy Falubazu. Oskar Hurysz i Damian Ratajczak pokonali Antoniego Kawczyńskiego, wcześniej za upadek na pierwszym łuku został wykluczony Mikołaj Duchiński. Trzecia odsłona to ponownie 5:1, ale tym razem dla torunian. Mikkel Michelsen założył Leona Madsena, a po chwili dołączył do niego Emil Sajfutdinow. Nie liczył się w walce Jonas Knudsen. Po pierwszej serii torunianie prowadzili 14:10, bo czwarta odsłona zakończyła się remisem. Wygrał Ratajczak, ale ostatni – mimo dobrego startu – przyjechał Rasmus Jensen.

Po dwóch seriach prowadzenie torunian wynosiło osiem punktów. Pres wygrał podwójnie w biegu piątym. Torunianie: Michelsen z Kvechem nie dali szans Pawlickiemu i Jensenowi, ale dwa kolejne wyścigi kończyły się remisami. W efekcie po siedmiu odsłonach było 25:17.

Dobra jazda zielonogórskich juniorów nie szła w parze z dyspozycją seniorów. Na półmetku tylko Hurysz i Ratajczak z drużyny Falubazu mieli na koncie indywidualne zwycięstwa. Na pierwszą trójkę seniora kibice zielonogórzan czekali do dziesiątego biegu. W nim triumfował Madsen, ale czwarty był eksploatowany mocno Ratajczak, który po dziesięciu biegach miał na koncie pięć startów. Torunianie prowadzili 36:24.

Wygraną gospodarze „przyklepali” w dwunastym biegu, który zaczął się od prowadzenia 4:2 zielonogórzan, ale skończył się 4:2 dla torunian, bo z Pawlickim poradził sobie bezceremonialnie na dystansie Kvech, a Kawczyński finiszował przed Huryszem. Przed biegami nominowanymi przewaga miejscowych wzrosła jeszcze do 18 „oczek” (48:30).

Miarą bezsilności Falubazu na jednym obrazku był bieg czternasty, w którym na 5:1 wyszli początkowo Hampel z Jensenem, ale Kvech uporał się z dwójką zielonogórzan w ekspresowym tempie.

Niepokonany z kompletem 12 punktów w czterech startach mecz kończył wśród gospodarzy Sajfutdinow, zaś 11+3 to dorobek Kvecha (5). Dla zielonogórzan najwięcej zdobył Ratajczak 11+1 (6), Madsen 9+1 i Hurysz 7+1 (6).

Nieudanie na Motoarenie zaprezentowali się pozostali zielonogórscy seniorzy, tylko 4 pkt. zdobył Pawlicki, 4+1 Hampel, a 2+1 Jensen.

Więcej o meczu w poniedziałkowym magazynie W69 na 96FM o 11:15.

Idź do oryginalnego materiału