PIŁKA RĘCZNA. Pierwszoligowe derby województwa warmińsko-mazurskiego słabo wyszły piłkarzom ręcznym Jedynki KODO Morąg. Zespół Krzysztofów Farjaszewskiego i Jasowicza przegrał z Silvantem Handball Elbląg, a wcześniej z Aqua Instalem Jeziorakiem Iława.
Ostatni mecz w hali im. Jana Janiak w Morągu Jedynka KODO przegrała z drużyną z Iławy / Fot. Julka Grunwald PhotographySzczypiorniści z Warmii i Mazur znają się jak łyse konie, zatem można było spodziewać się różnych rozstrzygnięć podczas ostatnich dwóch derbowych meczów morąskiej Jedynki KODO. Najpierw po raz kolejny zespół z Morąga musiał przełknąć gorzką pigułkę po rywalizacji z iławskim Aqua Instalem Jeziorakiem. W obecności nadkompletu publiczności w hali im. Jana Janiaka Jedynka KODO przegrała aż 29:36 z iławianami.
Na kolejne derby morążanie wybrali się do Elbląga, gdzie zmierzyli się z Silvantem Handballem. Mega wyrównane spotkanie również rozegrane w obecności licznej publiki elbląskiej. Po pierwszych 30 minutach rywalizacji w Elblągu podopieczni trenera Farjaszewskiego prowadzili jedną bramką. W drugiej części gry bramkową wymianę ciosów na elbląskim parkiecie lepiej wytrzymali gospodarze. Silvant Handball wykorzystał kilka słabszych minut w grze morążan by z nawiązką odrobić straty bramkowe.
Drugi raz kolei w okresie 2025/26 zeszli z parkietu pokonani: Silvant Handball Elbląg – Jedynka KODO Morąg 27:25 (11:12)
Szansa na przerwanie złej passy już w najbliższa sobotę. Ale zadanie nie będzie łatwe, ponieważ Jedynka KODO (4. miejsce) podejmie sąsiada z tabeli KU AZS UKW Bydgoszcz (5.). Na sobotni mecz zapraszamy do hali im. Jana Janiaka w Morągu, pierwszy gwizdek o godz. 18.
Fot. FB Jedynka KODO MorągFot. czołowe: Julka Grunwald Photography


















