Koszykarze Orlenu Zastalu Zielona Góra zrobili dzisiaj duży krok w kierunku utrzymania w Polskiej Lidze Koszykówki – wygrali na wyjeździe z ostatnim w tabeli MKS-em Dąbrowa Górnicza 89-88, mają lepszy bilans dwumeczu z dąbrowianami i teraz MKS musiałby wygrać w ostatnich sześciu kolejkach wygrać dwa mecze więcej niż Zastal.
Dzisiejsze spotkanie było przez 40 minut bardzo wyrównane i rozstrzygnęło się w ostatnich sekundach, a choćby po końcowej syrenie – sędziowie sprawdzali jeszcze wtedy, czy gracz MKS-u nie był faulowany w ostatniej akcji. Nie był i Zastal mógł fetować zwycięstwo.
A po meczu rozmawialiśmy z kapitanem zespołu z Zielonej Góry – Michałem Kołodziejem: