PIŁKA NOŻNA. 11 bramek obejrzeli sympatycy piłki kopanej na meczu 19. kolejki grupy 2 klasy okręgowej w Turznicy. Osiem razy piłkę do siatki wpakowali gospodarze i pewnie pokonali Unię, z hat-tricka cieszył się Adrian Sadowski.

Piłkarze Płomienia byli ostatnim zespołem z powiatu ostródzkiego, który grał w 19. kolejce okręgówki. Na własnym boisku podopieczni Pawła Oliwy podejmowali Unię Susz. Za ciepło w Turznicy nie było, toteż turzniczanie zadbali o swoich kibiców i strzelali aż miło.

Szybko rozpoczęli zdobywanie bramek. Pierwszy bramkarza gości pokonał Bartłomiej Sadowski, którego piłka znalazła w zamieszaniu podbramkowym, a ten dobrze wykonał swoje zadanie pakując futbolówkę do bramki. Gospodarze za długo nie cieszyli się z prowadzenia, bo za kilka chwil zespół z Susza wykorzystał zawahanie defensorów i ich błąd, doprowadzając do remisu. I lepiej było nie drażnić Płomienia. W odpowiedzi kilka minut później w sytuacji sam na sam Mateusz Szymański uciekł obrońcy, minął bramkarza i strzelił do pustaka. Za chwilę zespół z Susza miał okazję na wyrównanie, ale pojedynek jeden na jednego wygrał golkiper Płomienia. Jeszcze przed przerwą do meczowych statystyk wpisał się kapitan gospodarzy Adrian Sadowski. Było to kilka minut po słowach trenera Oliwy: – „Adi budzimy się…” Przebudzenie było mega. Za moment „el capitano” dał się sfaulować w polu karnym i sam pewnie wykorzystał jedenastkę.

Po przerwie zespół z Turznicy totalnie zdominował swoich rywali i do wcześniejszego dorobku dołożyli jeszcze pięć bramek. Wtedy już bardzo dobrze wybudził się Adrian Sadowski, kompletując hat-trick. Momentami był też wesoły futbol w defensywie i Płomień dał sobie strzelić jeszcze dwie bramki. Jednak zwycięstwo piłkarzy z gminy Ostróda ani przez chwilę nie było zagrożone.

Bramki dla Płomienia: Adrian Sadowski 3, Mateusz Szymański 2, Bartłomiej Sadowski, Krystian Jarzyna, Maciej Dwórznik