Katastrofa w Tesli! Sprzedaż leci w dół, chińska konkurencja miażdży auta Muska

Tesla w opałach, sprzedaż aut spada, a chińska konkurencja odjeżdża coraz bardziej. To już drugi kwartał z rzędu na minusie. Tesla notuje kolejny trudny okres. Dane za drugi kwartał 2025 roku nie pozostawiają złudzeń – amerykański producent samochodów elektrycznych dostarczył 384 122 pojazdy.

To o ponad 13 procent mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Wynik rozczarował rynek i znalazł się wyraźnie poniżej prognoz analityków z Wall Street. Dla spółki Elona Muska to już drugi kwartał spadków z rzędu.

Spadek sprzedaży nie tylko odbija się na wynikach giełdowych, ale podważa też status Tesli jako światowego lidera rynku aut elektrycznych. Firma zaczyna tracić nie tylko udział w rynku, ale i kontrolę nad narracją, która przez lata budowała jej wyjątkową pozycję w branży.

Chiński BYD z miażdżącą przewagą

Podczas gdy Tesla notuje regres, chiński gigant BYD umacnia swoją pozycję. W tym samym kwartale dostarczył na rynek ponad 606 000 aut elektrycznych. To wynik o 58 procent lepszy niż amerykańskiego rywala. Coraz więcej wskazuje na to, iż Chiny nie tylko nadgoniły, ale zaczynają dominować w globalnym wyścigu elektromobilności.

Sukces BYD to efekt szerokiej oferty, sprawnej logistyki i silnego wsparcia krajowych władz. Równolegle europejskie rynki otwierają się coraz bardziej na azjatyckie modele, które często oferują lepszy stosunek ceny do możliwości niż konkurencja ze Stanów Zjednoczonych.

Musk pod ostrzałem

Na problemy sprzedażowe Tesli nakładają się kontrowersje wizerunkowe. Elon Musk, który do tej pory pełnił rolę twarzy sukcesu marki, coraz częściej staje się obciążeniem. Jego aktywność w sferze politycznej i medialnej budzi sprzeczne reakcje. W ostatnich miesiącach część klientów publicznie deklarowała bojkot Tesli, zarzucając firmie brak dystansu do politycznych sporów.

Na forach inwestorskich i w mediach społecznościowych nasila się presja na zarząd spółki. Użytkownicy pytają nie tylko o kolejne modele czy technologie, ale przede wszystkim o to, jak firma zamierza odzyskać zaufanie konsumentów i inwestorów.

Czas na decyzje

Tesla przez cały czas pozostaje ważnym graczem na globalnym rynku, ale jej pozycja nie jest już niezagrożona. jeżeli nie dojdzie do wyraźnej korekty kursu – zarówno w ofercie produktowej, jak i komunikacyjnej – rok 2025 może zapisać się jako moment, w którym firma definitywnie utraciła rolę lidera w segmencie elektryków.

Najbliższe miesiące pokażą, czy Elon Musk zdoła odwrócić trend. Oczekiwania są wysokie, a presja – rekordowa. W tle narasta rywalizacja z producentami z Chin i Korei, którzy nie zamierzają zwalniać tempa. Branża czeka na odpowiedź – nie tyle technologiczną, co strategiczną.

Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl