5 godzin temu
Wakacyjne podróże to czas wzmożonego ruchu i większej liczby kontroli na drogach. Kierowcy muszą szczególnie uważać, bo policja zapowiada zdecydowane działania wobec jednego z najczęstszych wykroczeń. Nowoczesny sprzęt, nieoznakowane radiowozy i surowe kary mają przypomnieć, iż ten przepis dotyczy każdego.
Fot. Warszawa w Pigułce
To obowiązek każdego kierowcy. Policja nie odpuści – mandat 500 zł i 6 punktów
Wakacje to czas intensywnego ruchu na drogach, ale też wzmożonych kontroli drogowych. Policjanci zapowiadają, iż nie będą pobłażać kierowcom, którzy łamią przepisy dotyczące bezpiecznego odstępu między pojazdami. Za jazdę na tzw. „zderzaku” grozi nie tylko wysoki mandat, ale i dotkliwa kara punktowa. Przepis obowiązuje od czterech lat, ale w wakacje ryzyko wpadki rośnie.
Obowiązek, o którym wielu kierowców zapomina
Od 1 czerwca 2021 r. na autostradach i drogach ekspresowych obowiązuje zasada minimalnego odstępu między pojazdami. Zgodnie z przepisami, odstęp w metrach powinien wynosić co najmniej połowę liczby odpowiadającej prędkości pojazdu w kilometrach na godzinę. Przykład? Przy 120 km/h musisz utrzymać co najmniej 60 metrów od auta przed Tobą.
To rozwiązanie znane z innych państw Unii Europejskiej – m.in. Niemiec – które ma zwiększyć bezpieczeństwo i dać kierowcom więcej czasu w reakcję w razie nagłego hamowania.
Kara? 500 zł mandatu i 6 punktów karnych
Nieprzestrzeganie zasady odstępu to nie tylko ryzyko kolizji, ale też realna kara. Policja może nałożyć mandat w wysokości 500 zł i 6 punktów karnych. Co istotne, od połowy 2022 r. punkty karne kasują się dopiero po dwóch latach od zapłacenia mandatu – a nie, jak wcześniej, po roku.
Policja ma oko – także nieoznakowane
Funkcjonariusze coraz częściej korzystają z nieoznakowanych radiowozów, kamer oraz laserowych mierników TruCam, które mogą rejestrować nie tylko prędkość, ale i odległość między pojazdami. Wiele wykroczeń dokumentują też inni kierowcy dzięki wideorejestratorów – nagrania trafiają do skrzynek e-mailowych policji i mogą być podstawą do wystawienia mandatu.
Podczas testów przeprowadzonych na odcinku trasy S8 aż 4077 z 4400 pojazdów nie zachowało bezpiecznego dystansu – to pokazuje skalę zjawiska. Niektórzy kierowcy łączą jazdę na zderzaku z używaniem telefonu, co tylko pogarsza sytuację.
Dlaczego odstęp ma znaczenie?
W przypadku nagłego hamowania pojazdu przed Tobą, brak zachowanego odstępu może oznaczać kolizję lub poważny wypadek. Eksperci ruchu drogowego wskazują, iż przy prędkości 120 km/h droga hamowania wraz z czasem reakcji może wynieść ponad 100 metrów – a gdy jedziesz tuż za kimś, nie masz miejsca na jakikolwiek manewr.
Policja ostrzega – w wakacje nie będzie taryfy ulgowej
W okresie wakacyjnym kontrole są częstsze, a kierowcy nie mogą liczyć na pobłażliwość. Policja zapowiada, iż będzie karać wszystkich, którzy nie stosują się do przepisów. – Jazda na zderzaku to zagrożenie i brak szacunku dla innych uczestników ruchu – podkreślają funkcjonariusze.
