Koniec zwieńczył dzieło: Jagiellonia na podium i w pucharach.

1 miesiąc temu
Żółto-czerwoni zagrają w nowym sezonie w europejskich pucharach. Jagiellonia udanie zakończyła fantastyczny sezon 2024/25. Na zakończenie rozgrywek przed kompletem publiczności białostoczanie w bezpośrednim pojedynku z przeciwnikiem próbującym zabrać im miejsce na podium wywalczyli remis 1:1 z Pogonią Szczecin i obronili 3. miejsce w tabeli. A oprawa tego meczu była godna podsumowania znakomitego sezonu! Kibice znowu zrobili show na miarę oczekiwań! Ten mecz był prawdziwą wojną nerwów. Jaga zremisowała 1:1 z Pogonią Szczecin. Obie ekipy miały świadomość, iż ten kto wygra ten mecz będzie reprezentować Polskę w europejskich pucharach. Remis premiował Jagiellonię, która miała przed tym spotkanie 3 punkty przewagi. Zawodnicy byli świadomi tej stawki, a kibice na Chorten Arenie przeżyli prawdziwy rollercoaster emocji, ale ostatecznie mogli świętować historyczne osiągnięcie.

Ten mecz był też pożegnaniem Jagiellonii w tym składzie. Już przed meczem było pewne, iż część zawodników (w tym kilku filarów) opuści klub, bo po nich ustawiła się prawdziwa kolejka chętnych do transferów. Trener Adrian Siemieniec postawił na sprawdzony skład, z wracającym po pauzie Norbertem Wojtuszkiem na prawej obronie oraz Darko Churlinovem i Kristofferem Hansenem na skrzydłach. Jagiellonia rozpoczęła z impetem, stwarzając sobie kilka dobrych okazji, ale bramkarz Pogoni, Valentin Cojocaru, był na posterunku, a strzały Norberta Wojtusz
Idź do oryginalnego materiału