Lokomotywa przejechała Kolejarza. Opolanie wciąż na dnie tabeli

3 tygodni temu
Zdjęcie: Kolejarz Opole [fot. Marcin Boczek]


Miało być przełamanie, wyszła kolejna sportowa katastrofa. Żużlowcy OK Kolejarza Opole przegrali u siebie z Lokomotivem Daugavpils 41:49 i przez cały czas zamykają tabelę Krajowej Ligi Żużlowej. Na wyróżnienie w ekipie gospodarzy zasłużył jedynie Oskar Polis.

Od pierwszych biegów było jasne, iż goście przyjechali po pełną pulę. Liderem zespołu z Łotwy był Jewgienij Kostygow, który zapisał na swoim koncie 12 punktów i dwa bonusy. Drużyna prowadzona przez Marcina Sekulę nie potrafiła odpowiedzieć jednym, solidnym zespołowym wynikiem.Jedynym zawodnikiem Kolejarza, który utrzymywał poziom, był Oskar Polis. Zdobył 13 punktów i bonus, ale nie mógł w pojedynkę zatrzymać rozpędzonych rywali. Pozostali zawodnicy jechali bardzo nierówno - błyski formy przeplatały się z marazmem na torze. Hubert Łęgowik zaczął świetnie, ale potem gasł. James Pearson i Stanisław Melnyczuk również nie potrafili utrzymać tempa.Losy spotkania rozstrzygnęły się w 14. biegu. Daniił Kołodinski pokonał duet Melnyczuk-Łęgowik, przypieczętowując wygraną gości także z bonusem.Kolejarz znów zawiódł i niebezpiecznie dryfuje w kierunku sportowego marazmu. jeżeli Opole chce myśleć o…
Idź do oryginalnego materiału