Używanie telefonu za kierownicą - także w celu obsługi nawigacji - może prowadzić do dotkliwych kar finansowych i punktowych. Wbrew pozorom, samo korzystanie z nawigacji nie jest automatycznie uznawane za złamanie przepisów, jednak istnieją sytuacje, w których za korzystanie z mapy podczas jazdy autem można zostać ukaranym. Policja przypomina, iż trzymanie telefonu w dłoni podczas prowadzenia pojazdu to poważne naruszenie przepisów drogowych - czytamy w Onecie. Kierowcy mają prawo korzystać z telefonów i nawigacji, o ile urządzenia te są zamocowane w uchwytach lub zintegrowane z pojazdem. Nie ma więc obaw o mandat za telefon znajdujący się w odpowiednio zamontowanym uchwycie. Problem pojawia się, gdy kierowca trzyma telefon w rękach podczas jazdy, co może zostać potraktowane jako zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze. Za takie wykroczenie grozi grzywna w wysokości 500 zł i 12 punktów karnych - podaje Onet. Funkcjonariusze apelują o rozwagę i przypominają, iż nieodpowiedzialne korzystanie z urządzeń elektronicznych w aucie może stać się przyczyną wypadków. Policja przypomina, iż znaczenie ma również sposób montażu urządzeń dodatkowych, takich jak telefony, wideorejestratory czy nawigacje. o ile sprzęt jest zamocowany w sposób utrudniający widoczność, może to zostać ocenione jako stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym. Za takie przewinienie funkcjonariusze mogą ukarać kierowcę mandatem, którego wysokość teoretycznie
- Strona główna
- Drogi i komunikacja
- "Mandat za nawigację". Kiedy można go dostać?
Powiązane
Nie tworzysz korytarza życia? Sprawdź, co ci grozi
3 godzin temu
ZAPNIJ PASY – poczuj uścisk bezpieczeństwa
3 godzin temu
Polecane
Pijana pędziła BMW. Policjanci ją dopadli
2 godzin temu
Groźny wypadek w Powidzu
4 godzin temu
Końskie: pijany wjechał w ogrodzenie i uciekł
5 godzin temu