Miedź podejmuje rozpędzoną Wisłę Kraków

2 tygodni temu

W piątkowy wieczór kibiców Miedzi Legnica czekają nie lada emocje. W ramach 8. kolejki Betclic 1. ligi, piłkarze Janusza Niedźwiedzia podejmą Wisłę Kraków – lidera rozgrywek i głównego faworyta do awansu do ekstraklasy.

„Biała Gwiazda” w obecnym sezonie nie ma sobie równych – wygrała wszystkie sześć meczów, imponując ofensywą. Wisła przewodzi tabeli z kompletem 18 punktów i bilansem bramkowym 28:5, a w zanadrzu ma jeszcze zaległy derbowy pojedynek z Wieczystą Kraków.

– To bardzo trudne, ale piękne wyzwanie. Zmierzymy się z najlepszą drużyną w lidze, grającą najbardziej ofensywną piłkę. Chcemy być regularni, powtarzalni i wykorzystać swoje sytuacje. Ważna będzie także szczelniejsza defensywa – zapowiada trener Janusz Niedźwiedź.

Największe zagrożenie stanowi Angel Rodado – 10 goli w sześciu meczach. W świetnej formie jest też Austriak Julius Ertlthaler (3 gole i 3 asysty), który latem dołączył z GKS-u Tychy i stał się reżyserem gry Wisły.

– Oczywiście Rodado zasługuje na szczególną uwagę, ale Wisła to przede wszystkim kolektyw. Kluczem będą działania drużynowe i szukanie słabych punktów przeciwnika – dodaje Niedźwiedź.

W poprzednim sezonie Miedź trzykrotnie mierzyła się z Wisłą: grudzień w Krakowie – 1:1, marzec w Legnicy – 2:1 dla Miedzi, półfinał baraży w Krakowie – 1:0 dla „Miedzianki” po golu Michała Kostki.

– Nie trzeba specjalnej motywacji, bo wiemy, kto przyjeżdża. Patrzymy jednak głównie na siebie. Zapunktowanie z Wisłą, która wszystkich rywali gromi, byłoby dużym wydarzeniem – podkreśla szkoleniowiec legniczan.

Po chorobie do pełni sił wrócił Bartosz Kwiecień. Zespół podniósł się po słabym początku sezonu i wygrał dwa ostatnie mecze. Pojedynek z krakowską Wisłą już w najbliższy piątek, 29 sierpnia o godz. 20.30. Zapraszamy kibiców Miedzi na stadion przy Orła Białego.

Idź do oryginalnego materiału