4 dni temu
Miniony piątek w Prusicach zapisał się w historii nie tylko tej gminy, ale i całego Dolnego Śląska. To właśnie tu odbyły się wojewódzkie obchody zakończenia roku szkolnego 2024/2025 — połączone z wyjątkową, żywą lekcją historii, która na długo zostanie w pamięci uczniów, rodziców i mieszkańców.
Szkoła z tradycją i wzruszeniem
Uroczystość w Szkole Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Prusicach zgromadziła uczniów, nauczycieli i licznych gości, którzy wspólnie podsumowali miesiące wytężonej pracy. Podziękowania i życzenia udanych, bezpiecznych wakacji skierowały do społeczności szkolnej Anna Żabska, wojewoda dolnośląska, oraz Ewa Skrzywanek, dolnośląska kurator oświaty. Burmistrz Prusic Igor Bandrowicz wyróżnił najlepszych uczniów, wręczając im decyzje o przyznaniu stypendiów.
Ale to nie nagrody były tego dnia najważniejsze. Po części oficjalnej kilkadziesiąt osób wyruszyło w niezwykłą podróż do Pawłowa Trzebnickiego — zabytkowym „Ogórkiem”, czyli kultowym autobusem Jelcz 043 podstawionym przez Centrum Historii Zajezdnia.
80 lat polskiej szkoły – historia, która żyje
Przy budynku dawnej szkoły w Pawłowie Trzebnickim otwarto wernisaż wystawy „Pierwsza polska szkoła na Dolnym Śląsku – 80. rocznica powstania”. To właśnie tutaj, 20 kwietnia 1945 roku, odbyły się pierwsze powojenne lekcje w języku polskim. Dla mieszkańców to symboliczne miejsce – fundament polskiej oświaty na Ziemiach Odzyskanych.
Ekspozycja wywołała wiele emocji. Starsi mieszkańcy odnajdywali siebie, swoich rodziców i dziadków na czarno-białych fotografiach sprzed ośmiu dekad. Były wspomnienia, łzy wzruszenia, uśmiechy i opowieści o dawnych nauczycielach i szkolnych psotach.
— Dyrektor Andrzej Jerie powiedział mi, iż tutaj powstała pierwsza polska szkoła po wojnie i to on wymyślił, aby taką wystawę zorganizować. Odnajdujcie się Państwo na tych zdjęciach – to interesujący i piękny moment, aby dzieciom i wnukom pokazać siebie na wystawie. Ta ekspozycja jest bardzo ważnym aspektem teraźniejszości i tożsamości tego miejsca. o ile macie w domu zdjęcia, dokumenty, to przynoście je do Centrum Historii Zajezdnia, bo tu budujemy historię Dolnego Śląska – powiedziała Ewa Skrzywanek, dolnośląska kurator oświaty
— Ta szkoła, ten symbol polskości to również symbol wspólnoty, który powinien pozostać we wszystkich sercach i w pamięci. Bardzo dziękuję za zorganizowanie tej wystawy — dodała Anna Żabska, wojewoda dolnośląska.
Dawne ławki w Zajezdni, historia wciąż żywa
Dyrektor Centrum Historii Zajezdnia, dr Andrzej Jerie, przypomniał, iż część dawnego wyposażenia szkoły z Pawłowa Trzebnickiego — szkolne ławki — można dziś zobaczyć w Zajezdni we Wrocławiu. — Tysiące ludzi co roku na tych ławkach siada, ogląda je, robią sobie zdjęcia. Ta Wasza historia jest tam opowiedziana — mówił.
Spotkanie stało się nie tylko podróżą w przeszłość, ale i przypomnieniem, jak wielką rolę odegrali pionierzy edukacji tuż po wojnie. To dzięki nim Dolny Śląsk mógł odbudować swoją tożsamość, a szkoła stała się centrum lokalnej wspólnoty.
Wojewódzkie zakończenie roku szkolnego w Prusicach udowodniło, iż uroczystość zamknięcia szkolnego rozdziału może być nie tylko formalnością, ale też inspirującym powrotem do korzeni. To przykład dla innych szkół i gmin — jak pielęgnować lokalną pamięć i przekazywać ją kolejnym pokoleniom.
A wszystkim dzieciom życzymy beztroskich i bezpiecznych wakacji!
