Nowy limit prędkości na obwodnicy Opola. Kierowcy: Nareszcie!

18 godzin temu

Kierowcy korzystają z tej drogi od końcówki 2019 roku. Trasa liczy blisko cztery kilometry długości i łączy „ślimaka” na ulicy Niemodlińskiej z obwodnicą północną Opola. Krótko potem drogowcy zlecili dobudowę brakującej jezdni na wysokości cmentarza. W ten sposób droga na całej długości miała dwie jezdnie, a każda z nich dwa pasy ruchu. Pomimo tego, limit prędkości na obwodnicy piastowskiej Opola pozostał bez zmian – i przez cały czas wynosił 60 km/h.

Kierowców to zastanawiało i irytowało. Argumentowali, iż są tam warunki do szybszej jazdy. Uskarżali się też, iż policja tam na nich „poluje” i wystawia mandaty.

Miasto długo utrzymywało, iż limit 60 km/h na obwodnicy piastowskiej ma swoje powody. Urzędnicy wskazywali, iż ze względu na swoje pofalowanie na odcinku od Wrocławskiej do obwodnicy północnej jazda z wyższą prędkością jest niebezpieczna.

Nowy limit prędkości na obwodnicy piastowskiej Opola

Dlatego jako dosyć pozytywne zaskoczenie kierowcy odebrali komunikat Miejskiego Zarządu Dróg, iż dopuszczalna prędkość na obwodnicy piastowskiej Opola będzie wyższa. Od początku tego tygodnia wzrosła z 60 do 90 km/h.

– Wymaga to zmian w oznakowaniu poziomym i pionowym. W związku z tym zwracamy się o zachowanie ostrożności – mówi Mariusz Chałupnik, rzecznik MZD.

Zapowiada, iż prace z tym związane potrwają do środy 2 lipca.

– W pierwszej kolejności realizowane są na nitce od obwodnicy północnej do węzła przy Niemodlińskiej. Roboty realizowane są poza godzinami szczytu komunikacyjnego. W ich czasie ruch będzie odcinkowo zwężany z dwóch do jednego pasa – zapowiada.

Z kolei w czwartek i w piątek drogowcy planują zmiany w oznakowaniu na ulicy Wrocławskiej.

Skąd zmiana podejścia i wyższy limit prędkości na obwodnicy piastowskiej Opola, skoro droga nie zrobiła się bardziej płaska?

– Obserwowaliśmy ruch w tamtym miejscu przez ostatnie lata i widać było, iż na drodze tej klasy tempo przejazdu może być szybsze. Zleciliśmy dodatkowe analizy tego zagadnienia, które potwierdziły nasze obserwacje. Uznaliśmy, iż warto wprowadzić tę zmianę – mówi Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza.

Zaznacza, iż zmiana była konsultowana z policją. – Komisja bezpieczeństwa, w skład której wchodzą służby, każdorazowo opiniuje zmiany organizacji ruchu – stwierdza.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału