Od marca nowy obowiązek u lekarza. „Może być przyczyną stresu pacjentów”

3 godzin temu
Od marca 2025 r. placówki POZ będą musiały raportować do NFZ informacje o wadze, wzroście i nałogach pacjentów. Choć taki obowiązek istniał już od 2020 r. (zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 26 czerwca 2019 r.), dotychczas lekarze, którzy go nie spełniali, otrzymywali jedynie upomnienia. (Fot. Pixabay)
  • air jordan 5 island green releasing in november (2023) , SBD , air jordan 5 island green releasing in november
  • air jordan 4 military blue 2024

Od marca placówki podstawowej opieki zdrowotnej ir jordan 4 military blue 202 będą zobligowane do przekazywania Narodowemu Funduszowi Zdrowia danych dotyczących masy ciała, wzrostu oraz używania wyrobów tytoniowych przez pacjentów. Jak pisze Medonet, ta decyzja spotkała się z ostrym sprzeciwem Kolegium Lekarzy Rodzinnych, które obawia się negatywnych konsekwencji dla pracy medyków i komfortu pacjentów.

Od marca 2025 r. placówki POZ będą musiały raportować do NFZ informacje o wadze, wzroście i nałogach pacjentów. Choć taki obowiązek istniał już od 2020 r. (zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 26 czerwca 2019 r.), dotychczas lekarze, którzy go nie spełniali, otrzymywali jedynie upomnienia. Teraz jednak brak tych danych przy pierwszej wizycie w roku będzie skutkował blokadą możliwości rozliczenia części świadczeń.

Kolegium Lekarzy Rodzinnych, na czele z dr n. med. Agnieszką Jankowską-Zduńczyk, prezes zarządu głównego KLRwP, zwróciło się do NFZ z apelem o rezygnację z tego wymogu. W stanowisku przytoczonym przez Medonet podkreślono, iż informacje o parametrach antropometrycznych i używaniu używek są integralną częścią badania lekarskiego, stanowią wrażliwe dane objęte tajemnicą medyczną i powinny być przetwarzane tylko w uzasadnionych przypadkach.

Kontrowersje wokół danych wrażliwych

W oficjalnym oświadczeniu zaznaczono, iż w POZ główną formą płatności jest stawka kapitacyjna, wypłacana po złożeniu przez pacjenta deklaracji wyboru. Wprowadzenie obowiązku przekazywania dodatkowych danych, takich jak waga czy wzrost, nie powinno wpływać na wysokość wynagrodzenia za świadczenie. Jest Luxury Online Shop , High-End Designer Fashion Store Shopping , Tgkb5Shops to precedens w zakresie przetwarzania danych wrażliwych przez płatnika.

Lekarze zwracają uwagę, iż pomiary antropometryczne są standardowo wykonywane podczas badań przesiewowych u dzieci, wizyt profilaktycznych czy konsultacji związanych z otyłością. Są one jednak dobrowolnym elementem badania fizykalnego. Medonet zaznacza, iż pacjent ma prawo odmówić ich wykonania, a lekarz powinien to uszanować.

Dobrowolność badań i ograniczenia

W przypadku niektórych pacjentów, na przykład leżących czy w stanach zagrożenia życia, przeprowadzenie pomiarów jest praktycznie niemożliwe. Zmuszanie lekarzy do obligatoryjnego zbierania tych danych podczas każdej pierwszej wizyty w roku jest, zdaniem Kolegium, nieuzasadnione rodzajem problemów zdrowotnych, z jakimi pacjenci zgłaszają się do POZ.

„Każdy nowy, nieprzemyślany obowiązek nałożony na profesjonalistów medycznych w POZ musi wiązać się z wykonywaniem jednych czynności kosztem innych” — podkreślono w stanowisku Kolegium Lekarzy Rodzinnych. „Zwracamy uwagę na to, iż zbyt częste i niepotrzebne wpisywanie danych medycznych może być przyczyną zwiększonego stresu pacjentów i spowodować odwrotny, niekorzystny skutek zdrowotny”.

Możliwe negatywne skutki dla pacjentów

Zdaniem lekarzy, obowiązek ten może nie tylko obciążyć ich dodatkowymi zadaniami, ale także negatywnie wpłynąć na samych pacjentów. Częste pytania o wagę czy nałogi mogą wywoływać dyskomfort i stres, co w efekcie może zniechęcić do korzystania z opieki medycznej.

Dr Agnieszka Jankowska-Zduńczyk wyraziła przekonanie, iż rezygnacja z przekazywania do NFZ zbędnych danych pacjentów jest w pełni uzasadniona. Podkreśliła, iż takie działanie leży w interesie zarówno lekarzy, jak i pacjentów.

Idź do oryginalnego materiału