W Pleszewie powstało Stowarzyszenie „Pleszewska Kolej Trójszynowa". Utworzyli je pleszewianie związani z pleszewską wąskotorówką. Celem Stowarzyszenia jest poszukiwanie, gromadzenie, zabezpieczanie przed utratą śladów materialnych po kolejce i dokumentów po kolejarzach.
Inicjatorem utworzenia Stowarzyszenia „Pleszewska Kolej Trójszynowa" jest Andrzej Kubiak - syn Jana Kubiaka, który przez 38 lat był związany z Krotoszyńsko – Pleszewską Koleją Powiatową. Zebranie z udziałem Antoniego Mocha, Krystyny i Zdzisława Siereckich, Reginy Staniek - dawnych pracowników ciuchci, prowadził dr Maciej Kowalczyk - autor książki „Ocalone dziedzictwo - dzieje pleszewskiej kolejki wąskotorowej", który został też przewodniczącym Komisji Rewizyjnej. Funkcję prezesa Stowarzyszenia powierzono Andrzejowi Kubiakowi. Celem Stowarzyszenia będzie poszukiwanie, gromadzenie, dokumentowanie i zabezpieczanie przed utratą materialnych śladów infrastruktury technicznej oraz dokumentacji i materiałów ikonograficznych byłych pracowników. Z drugiej strony, będzie to forum do spotkań koleżeńskich obecnych i byłych pracowników pleszewskiej wąskotorówki - mówi Andrzej Kubiak. Będzie też podkreślać istnienie w Pleszewie, jedynego w Polsce - unikalnego splotu trójszynowego stosowanego dla kolei wąsko i szerokotorowej. Stowarzyszenie ma wspierać uruchomienie muzeum kolei wąskotorowej na dworcu Pleszew Wąski.
na fot.: uczestnicy zebrania zakładającego Stowarzyszenie „Pleszewska Kolej Trójszynowa"