Przemysłowe serce Niemiec krwawi. Giganci ogłaszają masowe zwolnienia. Sygnał alarmowy dla rządu nie mógłby być głośniejszy [OPINIA]

Zdjęcie: Kanclerz Niemiec Friedrich Merz, 13 września 2025 r. W tle faga Lufthansa Group powiewająca przed jednym z budynków firmy


Tydzień po tygodniu duże przedsiębiorstwa z kluczowych niemieckich branż ogłaszają masowe zwolnienia. To, czego były kanclerz Olaf Scholz długo nie chciał przyjąć do wiadomości, stało się gorzką rzeczywistością: Niemcy znajdują się w samym środku procesu deindustrializacji. Liczba bezrobotnych przekroczyła 3 mln, co stanowi najwyższy od 2015 r. poziom. Dane te pokazują jednak zaledwie wycinek rzeczywistości, która jest o wiele bardziej ponura. jeżeli niemiecki rząd zignoruje ten sygnał alarmowy, skutki dla gospodarki mogą być fatalne.