„Remont” przejazdu kolejowego w Kamieniu Pomorskim budzi zastrzeżenia. „Trzeba uważać, żeby nie urwać zawieszenia”
Zdjęcie: 20251107_114450
Choć prace na przejeździe kolejowym w Kamieniu Pomorskim miały poprawić bezpieczeństwo i komfort jazdy, efekt końcowy – zdaniem mieszkańców – pozostawia wiele do życzenia. Jak alarmują nasi czytelnicy, po zakończeniu robót przejazd wygląda gorzej niż przed remontem. – jeżeli na tym PKP zakończyło prace, to jest gorzej niż było – mówi jeden z Czytelników. – To miał być remont? Teraz są takie doły, iż trzeba zwalniać niemal do zera i jechać bokiem, żeby nie urwać zawieszenia – mówi jeden z kierowców. Na miejscu widać wyraźne zapadnięcia w nawierzchni asfaltu oraz uskoki w miejscach styku drogi z torowiskiem. Kierowcy skarżą się, iż przejazd stał się niebezpieczny nie tylko dla samochodów osobowych, ale i dla rowerzystów. Jeszcze niedawno na miejscu prowadzone były prace związane z wymianą podkładów kolejowych. Wykonywała je spółka PKP. Według zapewnień miało to być „bieżące utrzymanie infrastruktury” i poprawa stanu przejazdu. Tymczasem w praktyce mieszkańcy Kamienia Pomorskiego widzą coś zupełnie innego. – jeżeli to koniec prac, to pozostało gorzej – ocenia nasz Czytelnik. Redakcja skierowała pytania do PKP PLK o zakres wykonanych prac, sposób odbioru technicznego oraz ewentualne poprawki, które – jak wskazują kierowcy – są pilnie potrzebne.

















