Ruch nie poszedł za ciosem. Trener zawiedziony postawą drużyny (zdjęcia)

1 tydzień temu
Zdjęcie: 2025.02.13 Chorzow Pilka reczna Orlen Superliga Kobiet Sezon 2024/2025 KPR Ruch Chorzow - MKS Urbis Gniezno N/z Magdalena Nurska, Patrycja Wisniewska Foto Marcin Bulanda / PressFocus 2025.02.13 Chorzo


Znakomity start sezonu (dwa zwycięstwa w trzech pierwszych meczach) rozbudził apetyty kibiców KPR Ruch Chorzów. Później jednak drużyna miała spore problemy z odnoszeniem zwycięstw. Stało się jasne, iż zamiast walki o czołową „szóstkę”, trzeba się skupić na zapewnieniu utrzymania.

W minioną sobotę „Niebieskie” sensacyjnie wygrały po rzutach karnych na parkiecie czwartego w tabeli Startu Elbląg. Gdyby poszły za ciosem i pokonały także MKS URBIS Gniezno, w hali MORiS, awansowałyby na 7. miejsce, przeskakując Sośnicę Gliwice. Niestety tak się nie stało.

Ruch był minimalnie lepszy tylko w pierwszych fragmentach. W 13. minucie prowadził 9:7, zaś w 18. minucie 10:9. Od tego momentu stracił cztery bramki z rzędu, a na przerwę udawał się przy wyniku 12:16.

Po przerwie – zamiast skutecznego pościgu – były kolejne błędy w ataku i proste straty. Na nic zdała się świetna postawa Kai Gryczewskiej w bramce (43 proc. skuteczności). Na osiem minut przed syreną zespół Ivo Vavry miał aż 10 bramek straty (18:28). Końcówka, lepsza w wykonaniu Ruchu, pozwoliła nieco zmniejszyć dystans. Chorzowianki uległy ekipie z Gniezna 25:30.

Czuję się bardzo zawiedziony, jestem bardzo zły. Widzę, iż dziewczyny nie były przygotowane mentalnie do gry. Może to błąd po mojej stronie, może jestem dla nich za dobry. Nie wiem. Nie możemy mówić o formie – co z tego, iż zagramy dobrze jeden mecz, a sześć nie – pieklił się trener Ruchu Ivo Vavra.

W następnej serii odbędą się derby Śląska. 19 lutego Ruch zmierzy się w Gliwicach z tamtejszą Sośnicą.

Zobacz zdjęcia z meczu Ruch – Gniezno (Fot. Marcin Bulanda)

16. seria Orlen Superligi Kobiet
KPR Ruch Chorzów – MKS URBIS Gniezno 25:30 (12:16)
Ruch:
Ciesiółka, K. Gryczewska – Jasinowska 1, Jasińska, Salisz 2, Gęga 4, Sikora, Iwanowicz, Doktorczyk 3, Wiśniewska 3, Jeziorska, Widuch 1, Wilczek 5, Bondarenko 2, Masałowa 2, Diablo 2.
Gniezno: Hypka, Abramović – Bartkowiak 3, Wabińska 2, Schlabs, Tanaś, Kuriata 4, Cygan 4, Nurska 5, Hartman 9.

Idź do oryginalnego materiału