W nocy z 12 na 13 lipca rozpocznie się usuwanie wycieku wykrytego przez MPWiK. W związku z zaplanowanymi pracami konieczne jest zdemontowanie fragmentu torowiska. Ruch tramwajowy przez most Grunwaldzki będzie wstrzymany, natomiast jezdnia zostanie zwężona do jednego pasa.
Awaria ponadstuletniej magistrali
– Przy moście Grunwaldzkim przed wjazdem na przeprawę od strony placu Społecznego zlokalizowaliśmy wyciek. Nie widać go na powierzchni, jednak jego obecność została potwierdzona specjalistycznymi metodami – akustyczną i z użyciem gazu znacznikowego. To magistrala, która ma średnicę 900 mm powstała w 1911 r. – informuje Martyna Bańcerek, rzeczniczka prasowa MPWiK Wrocław.
Planowany termin rozpoczęcia prac to noc z 12 na 13 lipca. Usuwanie awarii może nie być łatwym zadaniem. MPWiK będzie musiało zrobić wykop głęboki na około 5 m, a na moście jest ograniczona przestrzeń, co może utrudnić ustawienie ciężkiego sprzętu oraz składowanie i transport urobku. Poziom wód gruntowych też jest tam najprawdopodobniej wysoki. By zrobić wykop, trzeba będzie rozebrać nawierzchnię – odkuć beton, zdemontować betonową podbudowę i szyny tramwajowe. To wiąże się ze zmianami w organizacji ruchu.
Wstrzymany ruch tramwajowy i zwężenie jezdni
Ruch tramwajów przez most zostanie wstrzymany. Tramwaje jadące przez most Grunwaldzki będą musiały pojechać objazdem przez most Pokoju – jak dokładnie zmieni się organizacja komunikacji przy tym remoncie, będziemy informować bliżej jego terminu. W czasie prac utrzymywana będzie przejezdność dla samochodów i autobusów w obu kierunkach, ale jezdnia zostanie zwężona do jednego pasa zewnętrznego w obu kierunkach.
Utrudnienia przez miesiąc
Jak informuje MPWiK, same prace wykopowo-naprawcze potrwają od 7 do 9 dni, jednak najważniejsze będzie odtworzenie nawierzchni drogowej i torowiska, co może zająć około trzech tygodni. Dlatego należy się liczyć z utrudnieniami w ruchu w rejonie mostu Grunwaldzkiego przez co najmniej miesiąc – przy sprzyjających warunkach pogodowych i technicznych. W przypadku napotkania trudności lub niekorzystnej pogody, prace mogą potrwać dłużej, choćby około 1,5 miesiąca.
Foto: Zbiory Fotopolska/Neo[EZN]