Superpuchar Polski nie dla koszykarek z Polkowic

radiowroclaw.pl 2 godzin temu
W spotkaniu o to trofeum koszykarki BC Polkowice przegrały z AZS-em Lublin 74:94.

Oba zespoły rozpoczęły trochę niemrawo, po trzech minutach było 4:0 dla KGHM BC. Lublinianki gwałtownie jednak przebudziły się i dzięki rzutom z dystansu Batabe Zempare i dynamicznym akcjom Dominiki Ullmann przez większość pierwszej kwarty utrzymywały niewielkie prowadzenie. W ekipie z Dolnego Śląska skutecznością imponowała Łotyszka Anete Steinberga, która do zespołu dołączyła zaledwie dwa tygodnie temu. Po krótkiej przerwie do głosu doszły podopieczne Karola Kowalewskiego, które po kilku kontratakach uzyskały pięciopunktową przewagę (35:30). Lubelskie akademiczki nie były już tak skuteczne i miały spore kłopoty z coraz lepiej grającą defensywą rywalek. Jedynie Litwinka Laura Miskinsiene nie myliła się z dystansu, a po dwóch efektownych akcjach Stelli Johnson AZS przegrywał tylko 41:44. Po zmianie stron znów inicjatywę przejęły podopieczne Krzysztofa Szewczyka – w ciągu niespełna dwóch minut Ullmann dwukrotnie trafiła za trzy punkty, a kolejną "trójkę" dołożyła także Zempare i lublinianki prowadziły 58:51. Jak się okazało, to właśnie celne rzuty zza linii 6,75 m okazały się kluczem do wygranej – koszykarki AZS-u zanotowały aż 12 udanych prób, a polkowiczanki tylko cztery. W czwartej kwarcie mistrzynie Polski tylko przez moment mogły mieć nadzieję na odwrócenie losów spotkania – po indywidualnej akcji Alexis Peterson zmniejszyły straty do czterech "oczek" (60:64). Riposta akademiczek była jednak natychmiastowa, a ostatnie minuty były już jednostronnym widowiskiem. MVP spotkania wybrano Miskinsiene. Mecz o krajowy superpuchar po raz drugi...
Idź do oryginalnego materiału