W dniu wprowadzenia nowego taryfikatora za parkowanie nie działał system rozpoznający uprawnienia do zniżki z Kartą Krakowską. Mieszkańcy zapłacili więcej, niż powinni – bo ani parkomaty, ani aplikacje nie naliczały niższej stawki. Sprawdziliśmy, czy ZDMK zwróci im pieniądze i co z kierowcami, którzy nie zapłacili w ogóle.
W poniedziałek, 4 sierpnia, zaczęły obowiązywać nowe stawki za parkowanie w Krakowie. Wraz z nimi miała działać zniżka dla posiadaczy Karty Krakowskiej – choćby 3 zł mniej za godzinę w strefie A. Tyle iż system zawiódł. Ani parkomaty, ani aplikacje nie rozpoznawały numerów rejestracyjnych przypisanych do kont mieszkańców. Zniżka była, ale tylko na papierze.
Awaria trwała kilka godzin. W tym czasie kierowcy stawali przed wyborem: zapłacić więcej, czy liczyć na szybką naprawę i ryzykować opłatę dodatkową. Mimo skali problemu i faktu, iż dotyczył on pierwszego dnia obowiązywania nowego taryfikatora, ZDMK nie opublikował żadnych konkretnych informacji, co mają zrobić mieszkańcy, którzy zapłacili więcej. Nie pojawiła się też żadna instrukcja dotycząca możliwych reklamacji czy zasad ewentualnego zwrotu nadpłaconych opłat. To właśnie dlatego redakcja KRKNews.pl zwróciła się do Zarządu Dróg Miasta Krakowa z pytaniami o konsekwencje awarii, sposób postępowania oraz skalę problemu.
Zapytaliśmy Zarząd Dróg Miasta Krakowa, czy mieszkańcy mogą odzyskać nadpłacone pieniądze, w jaki sposób mają to zrobić, czy wystawiono mandaty za brak biletu oraz co było przyczyną awarii systemu. W odpowiedzi ZDMK wyjaśnia, co dalej – i kto ma szansę na zwrot.
ZDMK potwierdza, iż osoby, które spełniały wszystkie warunki i miały aktywną Kartę Krakowską, mogą starać się o odzyskanie nadpłaty. Warunek jest jeden: trzeba złożyć reklamację. – W przypadku potwierdzenia, iż błąd nie leżał po stronie kierowcy, zostanie mu zwrócona różnica w opłacie wniesionej w dniu 4 sierpnia – informują urzędnicy.
Reklamacje będą rozpatrywane indywidualnie. Nie przewidziano żadnego automatycznego trybu, masowego rozliczenia ani choćby publicznego komunikatu z instrukcją, co zrobić. Kto się nie upomni – ten niczego nie odzyska.
Pytaliśmy też, czy w związku z awarią wystawiono jakiekolwiek mandaty. ZDMK twierdzi, iż nie. – W wyniku dokonanej analizy nie stwierdziliśmy, aby doszło do wystawienia zawiadomienia o obowiązku wniesienia opłaty dodatkowej – przekazano nam.
Nie wiadomo natomiast, ilu kierowców w ogóle dotknął problem. Urzędnicy przyznają, iż nie da się tego oszacować. Skala awarii pozostaje więc nieznana, podobnie jak jej wpływ na przychody strefy płatnego parkowania tego dnia.
Co spowodowało błąd? ZDMK tłumaczy, iż problemy wynikły z przeciążenia systemów, które zasilają aplikację mKraków. – Chwilowe problemy wynikały z bardzo dużego obciążenia zasobów danych – słyszymy. System udało się przywrócić do działania po kilku godzinach. Obecnie, jak twierdzą urzędnicy, aplikacja działa już stabilnie, a sytuacja jest monitorowana.
Podsumowując: jeżeli zapłaciłeś 4 sierpnia pełną stawkę, mimo iż miałeś Kartę Krakowską i spełniałeś wymagania, możesz odzyskać pieniądze. Ale tylko wtedy, gdy złożysz reklamację i udowodnisz, iż wszystko zrobiłeś prawidłowo.